Prezentujemy ścianę wabi-sabi, jaką wykonała w swoim domu Kasia Bobocińska w bloga Conchita Home. Do realizacji przedsięwzięcia wykorzystane zostały nasze Farby kredowe LuxDecor Chalk-it. Po raz kolejny udowadniamy, że to produkt z ogromnym potencjałem. A jak wykonać taki efekt? Poniżej przedstawiamy to krok po kroku.
Ściana wabi-sabi to obecnie jeden z bardziej gorących tematów w aranżacji wnętrz. Ten efekt wzbudza skrajne emocje, bo albo go się lubi albo nie, obojętność raczej nie wchodzi w grę. Jednak wabi-sabi to nie tylko postarzenie, a według niektórych wręcz zeszpecenie ściany. Te przedziwne pomieszanie kształtów i kolorów wywodzi się z Japonii i nie kończy się tylko na aranżacji wnętrz. Wabi-sabi to filozofia, która zwraca uwagę na niedoskonałości i piękno naturalnego starzenia się. To pogodzenie się z własnym życiem i wszelkimi jego aspektami. Akceptacja wszystkiego, co się posiada i zwrócenie uwagi na magię przemijania.
Te uniwersalne kwestie mają jednak mocne odzwierciedlenie w projektowaniu wnętrz, a szczególnie specyficznym wykończeniu ścian. Łączenie różnych materiałów (farby, tynki, szablony), metod aplikacji oraz dość oryginalna kolorystyka tworzą naprawdę niesamowity efekt. Przy czym tutaj nie ma sztywnych norm, podstawą postępowania jest spokój i zgodą z samym sobą. Tym kluczem kierowała się Kasia. Zanim stworzyła własne wabi-sabi, sporo na ten temat czytała i szukała inspiracji. Nie każda ściana z tym efektem jej się podobała. Po długich przemyśleniach zdecydowała, że jej wabi-sabi będzie łagodne w swoim wyrazie, a kolorystycznie skupi odcienie beżu, bieli i czerwieni. Takie zestawienie też najlepiej pasowało do konceptu całego wnętrza – łazienki zrobionej w mocnych kolorach. Farby kredowe LuxDecor Chalk-it odegrały w tej realizacji bardzo istotną rolę. Jak zwykle sprawdziły się na medal.
Niezbędne materiały:
- Farby kredowe LuxDecor Chalk-it w różnych kolorach,
- Lakier matowy LuxDecor Chalk-it,
- woda.
Niezbędne narzędzia:
- taśma malarska,
- pędzle i wałki malarskie,
- ręczniki papierowe,
- szpachelka,
- gąbka,
- rękawica dekoracyjna,
- folia spożywcza.
Wykonanie:
Na początku zabezpiecz taśmą malarską powierzchnie niemalowane i ustal, jakie kolory farb zastosujesz. To bardzo ważne, bo na tej podstawie możesz zbudować w głowie wzór, który potem przeniesiesz na ścianę. W tej realizacji wykorzystano następujące odcienie Farb kredowych LuxDecor Chalk-it: rubyforce, linensuit, lilascent, almond, greystone, mustard.
Jeśli powierzchnia do malowania jest gładka i jednolita, pomaluj ją kolorem, który będzie tłem do reszty prac. Kasia do tego celu wykorzystała linensuit, który daje odcień jasnego beżu. Farbę nałóż przy pomocy wałka malarskiego i pozostaw do wyschnięcia. Od tej chwili zapomnij o konwencjonalnym podejściu do malowania ściany. Wybierz kolejny kolor farby, w opisywanej realizacji był to almond, i nałóż go przy pomocy ręcznika papierowego. Tu możesz dać upust swojej wyobraźni i wklepywać farbę na różne sposoby i grubości warstwy – masz pełną dowolność. W podobny sposób nakładaj kolejne warstwy reszty kolorów.
Kiedy uznasz, że na ścianie znajduje się już dostateczna ilość kolorów, możesz zacząć cieniowanie. Tu przyda ci się spryskiwacz z wodą. Mocz ścianę w poszczególnych miejscach i zacieraj te zacieki gąbką lub rękawicą dekoracyjną. Następnie możesz wykonać oryginalne akcenty w postaci wyrazistych kolorystycznie kleksów. Zrobisz to np. nabierając farbę na szpachelkę, a następnie narzucając ją na ścianę dynamicznymi ruchami. Pamiętaj, aby w trakcie prac co jakiś czas odchodzić od ściany i patrzeć na nią z perspektywy. Tylko wtedy dokładnie widać, czy farby są rozłożone równomiernie.
Po zakończeniu tej twórczej zabawy i wyschnięciu poszczególnych warstw zabezpiecz powierzchnię Lakierem matowym LuxDecor Chalk-it. To szczególnie ważne, jeśli Twoja ściana, tak jak opisywana, znajduje się w łazience, czyli pomieszczeniu o podwyższonej wilgotności. W tej chwili masz czas na wykonanie ewentualnych dodatków. Kasia na swojej ścianie zamontowała kolorowe wieszaki na ręczniki i ubrania. Ale tu też panuje pełna dowolność. Sama ściana wabi-sabi jest już gotowa.